Czekając na nią nawet mi nie przyszło do głowy ,że coś w niej jeszcze znajdę , bo przecież i tak byłam szczęściarą , która została wylosowana -los się do mnie uśmiechnął ...;)
Gdy już paczka do mnie doszła i ją otwarłam moim oczom pokazała się śliczna puszka , a w niej... holenderskie karmelowe wafle mmmm pychota ,radość moja była przeogromna , bo nie dość ,że zostałam posiadaczką przeuroczej puszki , to jeszcze słodkości dostałam , a bardzo lubię karmel choć nie powinnam go jeść..;)
Ale co tam zrobiłam kawkę i tadam ...
Zapraszam do odwiedzenia bloga Moniki Mój Dom Jest Moją Twierdzą
i tym optymistycznym akcentem zakończę tego posta... :D
Gratulacje:)) O! Widzę, ze ciasteczka były przepyszne:)))Miłej niedzieli:))
OdpowiedzUsuńPyszne ;), nawzajem :)
Usuńpozdrawiam
Ag
gratuluję i puszki i słodkości ,aj tam aj tam żadna z nas nie powinna jeść łakoci ,ale bez nich ciężko zyć :):)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam .
oj ciężko ;)
Usuńzwłaszcza mam słabość do czekolady z migdałami i karmelu ...
ale mam w domu żandarma , który mnie pilnuje...hihihihi ;)
Gratuluje wygranej i zapraszam do siebie:))pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdziękuje za zaproszenie , już odwiedziłam :)
Usuńpozdrawiam
Ag
gratuluję wygranej!
OdpowiedzUsuńboska filiżanka :)
dziękuje :)
Usuńpozdrawiam
Ag
Bardzo sie ciesze....tylko musisz klikna jeszcze w obserwuj blog:)))wiem tez ze na mojej stronie sa z tym jakies problemy....trzeba klikac gdzies w okolicach minaturek obserwojacych moj blog:))Pozdrawiam i zycze szczescia w wygranej...trzymam kciuki:)Ala
OdpowiedzUsuńdzięki u mnie od razu wskoczyło ;)
Usuńpozdrawiam
Ag