Będąc w Bieszczadach odwiedziliśmy Ukrainę
Byliśmy tylko parę godzin ,ale zdążyliśmy coś zobaczyć i coś skosztować i nawet zrobic zakupy ;)
Oczywiście jechaliśmy pełni obaw , jak to będzie...
i czy wogóle uda się przekroczyć granicę ,
ale wszytsko było dobrze
Wpuścili , na granicy spokój i szybka odprawa...
Drogi dziurawe co prawda i jechaliśmy praktycznie 10 na godzinę
ale udało się ...
wrócić też...
Byliśmy tylko parę godzin ,ale zdążyliśmy coś zobaczyć i coś skosztować i nawet zrobic zakupy ;)
Oczywiście jechaliśmy pełni obaw , jak to będzie...
i czy wogóle uda się przekroczyć granicę ,
ale wszytsko było dobrze
Wpuścili , na granicy spokój i szybka odprawa...
Drogi dziurawe co prawda i jechaliśmy praktycznie 10 na godzinę
ale udało się ...
wrócić też...
Oto Ukraina w obrazkach ;)
groby starusieńkie i nowe z przodu zdjecie zmarłego z tyłu Jezusa albo Matki Boskiej |
drogi nie zachęcają i nie pozwalają na szybką jazdę |
widok fury bezcenny |
suszone zakąski do piwa ,Chyrów |
wybieg dla kurek w centrum ;)
solianka i pielmieni |
ukraińskie specjały - można pysznie i tanio się posilić
Na Ukarnie skromnie wręcz biednie przynajmniej tu przy granicy
Można zrobić tanie zakupy spożywcze ,alkoholowe ,tekstylne
Drogi dziurawe jak widać powyżej ,ale okolica mnie sie podobała ...
te chałupinki , wozy , stare auta ...
mają swój urok
te chałupinki , wozy , stare auta ...
mają swój urok
Ciężki czas teraz dla Ukrainy...
a były ze mną
Piegowata - Szept eM Czary Maryś
bransoletki - Pracownia Garderoba
te drogi skutecznie odstraszają, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńno fatalne , chociaż w samym Chrowie juz lepsze
UsuńJa bym się nie odważyła ;-)...tym bardziej Ci zazdroszczę odwagi i tej wizyty. Pozdrawiam i miłego dnia dla Ciebie
OdpowiedzUsuńOlu no tez troszkę sie balismy , ale żyłka podróznika , która nas ciagnęła była silniejsza ;)
Usuńmilego
Tam się nic nie zmienia, ale to swoją droga jest urocze. Konsumpcjonizm ich nie dopadł.
OdpowiedzUsuńo tak
UsuńPiękne, sentymentalne zdjęcia...
OdpowiedzUsuńdziekuje
Usuńto się nieźle zaszyłaś ;)))
OdpowiedzUsuńpoznaję koszulkę, jak się nosi?:)
super praktycznie mogłabym zniej nie wychodzic ;)
UsuńBardzo fajna wycieczka, wszystko super zatrzymane w tych kilku obrazach :) Drogi to rzeczywiście jakaś tragedia. Trochę tak sa lekcją dla nas jak narzekamy na nasze ;/.
OdpowiedzUsuńno wlasnie...
UsuńDrogi prawie jak u nas he he, ale Ci zazdroszcze...chciałabym kiedys pojechac na Ukraine.
OdpowiedzUsuńwarto poznać sąsiada
UsuńAgnieszko, kusi mnie ta Ukraina od dawna. Czas jakby stanął tam trochę w miejscu..., skromnie tam żyją ludzie poza dużymi miastami. I ten trudny dla Nich czas teraz...
OdpowiedzUsuńA te dziury w drodze zaletę maja taką, że za przekroczenie prędkości to na niej mandatu nie zapłacisz ;)
pozdrawiam
dominika
o tak warto zobaczyć Ukraine , we Lwowie juz byłam tez kiedyś ,ale warto jeszcze raz
Usuńco do przekraczanie predkości masz racje mandatu przynajmniej na tych drogach nie
oj ciężko u nich teraz , rozmawialiśmy z paroma osobami eh żal...
ale tam bym chciała z Wami być - uwielbiam takie miejsca :)))
OdpowiedzUsuńa dziury jak u mnie na wsi - żadna nowość ;)
buźki
;)
Usuńno u nas czasem tez dziurska ;)
Drogi to jedna wielka masakra, chyba gorzej niż u nas. Ukraina mnie też kusi, mam nadzieję, że w końcu się tam uspokoi!
OdpowiedzUsuńno tez im tego zycze
UsuńWidoki u nas juz nie widziane od lat...smutne to ale musze przyznać że ma to swój urok...ale czy dla mieszkańców???
OdpowiedzUsuńsami narzekają ...
UsuńNiesamowite są Twoje zdjęcia,szkoda,że u nich tak biednie.Ciężko mają.Oby wszystko się na Ukrainie ułożyło dobrze.
OdpowiedzUsuńo tak ciężko
UsuńJest jeszcze kilka miejsc w Polsce, gdzie drogi też takie są, a furmanki nie są niczym niezwykłym.
OdpowiedzUsuńMieszkam na południu i są starsi rolnicy którzy mają i konia i furmankę, choć drogi mamy lepsze i narzekamy.
Pozdrawiam cieplutko :)
czyli masz fajne widoki , tak mało spotykane , lubię miejsca w których czas się zatrzymał i wszysko jest niespieszne...
UsuńDrogi nie za fajne ,ale i fajnie ,ze mieliscie okazje tam pojechac ,pozwiedzac :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUkrainskie jedzonko jest pyszne ... znam je dobrze :)))
OdpowiedzUsuńUsciski Agusia:)))
Pyszne i tanie! Soljanka - 10 hrywien, pierożki - 9 hrywien, piwo w restauracji - 10 hrywien (w sklepie jakieś 4-6 hr), razem obiadek z piwem wyszedł ok 8,50 zł :)
Usuńno tak dzieki za podanie cen :)
UsuńA mnie sie podoba :-) I chętnie bym odwiedziła .. Masz racje,ze tam jakby czas stanął w miejscu :-)
OdpowiedzUsuńczyli wszystko jeszcze przed Tobą
UsuńNie raz myślałam o odwiedzeniu Ukrainy...ale dotąd jeszcze się nam nie udało... Teściowie byli i bardzo im się podobało, choć szczęśliwi jak mogli wrócić do siebie... Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńno tak co u siebie to u siebie
UsuńNo właśnie...
UsuńUkraina, kraina, którą zawsze budziła we mnie i ciekawość i lęk. Ciekawość tych miejsc ale też lęk wynikający z historii. To sprawiło,że nigdy się tam nie wybrałam , miałam Krym zwiedzić a teraz to już chyba niemożliwe.Szkoda...i żal.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
no tak i ja na Krym się wybierałam ,a teraz tam nie da rady... a szkoda piekne miejsce
Usuńale może kiedys się uda ,
Brydziu zyczę żebyś miała jeszcze okazję się wybrać , bo warto , pomimo historii ... ludzie zyczliwi ...
Klimatyczne zdjęcia, to wygląda jakby czas tam się zatrzymał. Wiem, że ludzie są tam bardzo życzliwi, skromni, no i komercja jeszcze nie dotarła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
o tak
Usuńpiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńSuper relacja ja też uwielbiam takie klimatyczne miejsca
OdpowiedzUsuńcoś ciagnie w takie miejsca
UsuńPiękne zdjęcia, to cudownie, że udało Wam się zobaczyć chociaż skrawek tego kraju. Po takich wyprawach człowiekowi aż wstyd narzekać na to co my mamy...
OdpowiedzUsuńo tak mozna zrobic porównanie i my mamy dobrze...
UsuńPiękne kochana - lubię ukraińską kuchnię - choć nie mam z tym regionem geograficznym nic wspólnego - wycieczka jak widze była bardzo udana - cieszę się razem z tobą - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńkuchnia bardzo dobra :)
UsuńNo taka romantyczna ta okolica Agus, ale ta chatynka tam taka blekitna czy mietowa jejjjj pieknie, Buziaki
OdpowiedzUsuńSyl tam było więcej takich chatynek i tylko wzdychałam , chialabym miec własnie tak ;)
UsuńJa bylam na Ukrainie 12 lat temu, ale pojechalismy pociagiem ;))) Mam bardzo mile wspomnienia, chociaz inaczej na to patrzymy okiem turysty. Codzienne zycie jest tam bardzo ciezkie.
OdpowiedzUsuńo tak truysta ma inne spojrzenie , zyć tam cieżko...
UsuńTaka wycieczka, to jak przeniesienie w czasie. Super, że pokazałaś zdjęcia - dzięki :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMojego męża tam ciągnie ,żeby pozwiedzać ,ale czy jest co?
OdpowiedzUsuńno pewnie Lwóów jest piekny Krym , chociaz w tej chwili niedostępny i nie wiadomo jak to bedzie jest co zwiedzac :)
UsuńBylismy kilka lat temu na Ukrainie... pamietam te drogi... Za to Lwow byl cudowny i te ich przysmaki... Buziaki Aga
OdpowiedzUsuńAga tak Lwów ma swój urok warto było :)
UsuńPodróże kształcą, nawet do Ukrainy:)
OdpowiedzUsuńMiło,ze mogłysmy być tam razem z Tobą:)
Buziaki
o tak ,dlatego bardzo lubię w miarę mozliwosci zobaczyć co się da :)
UsuńJa nie mam Ukrainy na swojej liscie miejsc do zobaczenia, ale fajnie bylo ogladnac zdjecia :)
OdpowiedzUsuńDrogi maja rzeczywiscie fatalne ;)
pozdrowionka
jest tyle miejsc do zobaczenia :)
Usuńbuziaki
Piękne zdjęcia zrobiłaś, ale ja bym się chyba jednak bała teraz jechać na Ukrainę, nawet przy granicy. Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńnajierw popytalismy czy wpuszczaja i spokojnie ;)
UsuńPani z polskiej strazy granicznej jeszcze powiedziała nam, uspakajając nas, że ludzie stamtąd wracają :)
UsuńPiękne zdjęcia są cudowne miejsca do zwiedzania.Będę odwiedzać tutaj.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFajna fotorelacja, drogi fatalne, ale za to takie chatki drewniane fajnie zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńMają swój urok i są takie malarskie :)
tak domeczki sielskie
UsuńPięknie wszystko wygląda mają swój urok.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWspaniała wycieczka i fajna bluzka :-) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńdziękuje :)
UsuńUkraina jest pięknym krajem, mam nadzieję, że sytuacja polityczna ustabilizuje się w tym kraju i będziesz mogła wjechać głębiej w kraj :)
OdpowiedzUsuńps. a autobus wywołł u mnie wspomnienia - kiedyś takie typy jeżdziły również po Polsce :)
oj amm nadzieję ze jeszcze nie raz uda mi się odwiedzić Ukrainę
UsuńO tak! Czeka jeszcze Kamieniec Podolski, Chocim i może jeszcze coś ;)
UsuńPodobne mamy spostrzeżenia. Bardzo ciekawe zdjęcia. Osobiście lubię takie wyprawy!
OdpowiedzUsuńwitaj w klubie ;)
UsuńAle klimat ! Świetnie pokazana atmosfera i urok odwiedzonych zdjęć,jak u nas,kilkadziesiąt lat temu... :)pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńo tak tam czas się zatrzymał...
UsuńAle cudna wyprawa :) Też mam chęć na wschodnie klimaty. Zdecydowanie bardziej wolę takie obrazki, niż full wypas hotelowy;) Ściskam! Pozdrawiam! Cotttoni
OdpowiedzUsuńma swój swojski klimacik
UsuńSuper widoki..będę w sierpniu w Bieszczadach to może zajrzę w tamte rejony...tak pięknie zachęciłaś do zwiedzania:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKochana polecam i to bardzo :)
UsuńZ zainteresowaniem przeczytałam.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję
Usuńbuziaki
A mnie z tego wszystkiego najbardziej się spodobała twoja bluzka ^^
OdpowiedzUsuńhihihi dziękuje bardzo "piegowata" lubie .Marys zdolniacha :)
UsuńCudowna podróż ...troszkę zazdraszczam ... mam tam rodzinę , niestety nie udało mi się tam wyjechać , mam nadzieję że kiedyś taka podróż jeszcze przede mną ;)) Pozdrowienia serdeczne ślę i wpraszam się nieśmiało ;)
OdpowiedzUsuńpowodzenia w odwiedzeniu rodzinki na pewno kiedyś sie uda
Usuńzapraszam serdecznie rozgość się ;)