Wczoraj było u mnie słonecznie i słonecznikowo
a co z tego wyszło...
pasztecik ze słonecznika :))
Pycha !
Jeżli chcielibyście spróbować , to przepis
od Olgi Smile
z drobną zmianą
nie miałam kaszki dałam kuskus ;)
Smacznego!
Udanego tygodnia :)
Pasztet słonecznikowy??? to dopiero nowina dla mnie!!!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWygląda pięknie....ciekawe jak smakuje i czy jest bez mięsa.....bo innego nie robię ;) no chyba , że dla gości ;) Lecę przepis oblukać :)
OdpowiedzUsuńBuziolki wielkie :*
Olu oczywiście ,że bez mięsa :) sam słonecznik prawie ;)
UsuńMniaaam :) Wyglada bardzo apetycznie :)) I zapewne tez tak smakuje :)) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńsmakuje a jak ;)
UsuńWygląda apetycznie:)
OdpowiedzUsuńi tak smakuje :)
UsuńOjej, no wyglada niesamowicie:\00 az chce sie sprobowac natychmiast :)) buziaki!
OdpowiedzUsuń:*
UsuńBrzmi cudnie i pewnie jeszcze lepiej smakuje:)
OdpowiedzUsuńbardzo delikatny :)
UsuńPierwszy raz spotkałam się z takim pasztetem :) Jestem ciekawa smaku
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam. Czas najwyższy spróbować.
OdpowiedzUsuńWygląda super!
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł, ja używam dużo pestek słonecznika, więc może i ten przepis wykorzystam.
OdpowiedzUsuńwarto spróbować :)
UsuńO to coś dla mnie. Muszę wypróbować to cudo :-)
OdpowiedzUsuńpasztety to nie moja specjalność- choć jeść uwielbiam ! chętnie bym i tego spróbowała ;-)
OdpowiedzUsuńbardzo łatwo i szybko go przygotować :)
UsuńWow!! Wygląda super smakowicie:))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDla mnie to kulinarna nowość :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować!
Pozdrawiam :)
Marta
Olga ma fajne przepisy :)
Usuńmniam :-)
OdpowiedzUsuńPychotka ;)))
OdpowiedzUsuńKusisz ! oj, kusisz ! Wypróbuję :)))
OdpowiedzUsuńno pewnie :)
UsuńJuż się nie mogę doczekać gdy go zrobię:)
OdpowiedzUsuńpodziel się czy smakował :)
Usuńwygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńPasztet ze słonecznika???? No jak nie, jak tak! Spisałam już przepis. Oczywiście, że spróbuję. Piekłam już pasztet z pieczarek, pasztet z kaszy gryczanej, z soczewicy, z marchewek, nawet z selera, a i z orzechów, ale słonecznik? Na pewno spróbuję!
OdpowiedzUsuńno to i ten bedzie Ci smakował ja jeszcze piekłam jarski z przepisu od Palmette :)
UsuńMuszę spróbować, na szczęście mam wszystkie składniki. Uwielbiam takie nowości. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńja tez lubie próbować nowych smaków :)
UsuńWygląda niezwykle smakowicie ;-)))
OdpowiedzUsuńWidziałam na FB i już wtedy pociekła mi ślinka... ale ja nigdy pasztecików nie robiłam... chyba bym nie potrafiła ;-)))
robi sie na prawdę łatwo tylko blender potrzebny ;) jak ja zrobiłam to i Tobie wyjdzie
UsuńPachnie aż u mnie - biegnę po przepis - uwielbiam pasztety i to włąsnej roboty nie kupne - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńzrób zrób :*
UsuńAle smakowicie wygląda! Bardzo jestem ciekawa smaku:) Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńwrto próbowac nowych smaków
UsuńWygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńwww.homemade-stories.blogspot.be
:)
UsuńA to ciekawe. Jeśli przepis prosty, spróbuje..
OdpowiedzUsuńłatwo próbuj :)
UsuńPasztecik ze słonecznika , to chyba coś dla mnie , biegnę sprawdzić przepis :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :)))
Nawet nie wiedziałam, że coś takiego istnieje! Muszę koniecznie wypróbować.
OdpowiedzUsuńMusi być smaczny. Często robię pasztet, ale z ciecierzycy lub soczewicy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lubię pasztety a ten wygląda smakowicie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie, mnia mniam mniam
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Ania
Ciekawa jestem, jak to się stało, że nie mam dodanego Twojego blogu do obserwowanych.....no ale czas nadrobić:)
OdpowiedzUsuńCzy już wypróbowałaś przepis na proszek/pastę do ząbków?:)
Daj znać:)
Mmmm....pasztet ze słonecznika mmm:) ja czasami robię z soczewicy, ale ze słonecznika jeszcze nie próbowałam, aż wstyd przyznać;) hihi:))))
Wszystkiego Dobrego!!:)
pora to zmienić ;)
UsuńJa kiedyś robiłam i wyszedł naprawdę prze pyszny :) Muszę znów zrobić :)
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi smaka :P
czas to powtórzyć :)
Usuńwygląda pysznie, chyba i ja się skuszę :)
OdpowiedzUsuńJadłam kiedyś coś takiego- pyszne! Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :-) pysznie wygląda :-)
OdpowiedzUsuńLubię pasztety wszelkiej maści,ten prezentuje się wybornie :) zatem i tego przepisu chętnie spróbuję :)pozdrawiam cieplutko i wiosennie
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny. niedziałający link do galerii już poprawiłam i powinien działać więc zapraszam :) dzięki za informację ! pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńdziewczyny spróbujcie :)
OdpowiedzUsuń