Powitanie

Witam Wszystkich Serdecznie na moim blogu...
Jeśli masz ochotę pozostaw po sobie jakiś ślad...
Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz...
Wszystkie zdjęcia zamieszczone są mojego autorstwa , jeśli jest inaczej to na pewno o tym napiszę..
Miłego przeglądania :) i dnia wszystkim odwiedzającym życzę :)

poniedziałek, 2 lutego 2015

słonecznikowo



Wczoraj było u mnie słonecznie i słonecznikowo
a co z tego wyszło...

pasztecik ze słonecznika :))






Pycha !

Jeżli chcielibyście spróbować , to przepis

z drobną zmianą
 nie miałam kaszki dałam kuskus ;)


Smacznego!

Udanego tygodnia :)

60 komentarzy:

  1. Pasztet słonecznikowy??? to dopiero nowina dla mnie!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda pięknie....ciekawe jak smakuje i czy jest bez mięsa.....bo innego nie robię ;) no chyba , że dla gości ;) Lecę przepis oblukać :)
    Buziolki wielkie :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu oczywiście ,że bez mięsa :) sam słonecznik prawie ;)

      Usuń
  3. Mniaaam :) Wyglada bardzo apetycznie :)) I zapewne tez tak smakuje :)) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojej, no wyglada niesamowicie:\00 az chce sie sprobowac natychmiast :)) buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Brzmi cudnie i pewnie jeszcze lepiej smakuje:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz spotkałam się z takim pasztetem :) Jestem ciekawa smaku

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie jadłam. Czas najwyższy spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawy pomysł, ja używam dużo pestek słonecznika, więc może i ten przepis wykorzystam.

    OdpowiedzUsuń
  9. O to coś dla mnie. Muszę wypróbować to cudo :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. pasztety to nie moja specjalność- choć jeść uwielbiam ! chętnie bym i tego spróbowała ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wow!! Wygląda super smakowicie:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Dla mnie to kulinarna nowość :)
    Muszę spróbować!
    Pozdrawiam :)
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  13. Kusisz ! oj, kusisz ! Wypróbuję :)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Już się nie mogę doczekać gdy go zrobię:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pasztet ze słonecznika???? No jak nie, jak tak! Spisałam już przepis. Oczywiście, że spróbuję. Piekłam już pasztet z pieczarek, pasztet z kaszy gryczanej, z soczewicy, z marchewek, nawet z selera, a i z orzechów, ale słonecznik? Na pewno spróbuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to i ten bedzie Ci smakował ja jeszcze piekłam jarski z przepisu od Palmette :)

      Usuń
  16. Muszę spróbować, na szczęście mam wszystkie składniki. Uwielbiam takie nowości. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wygląda niezwykle smakowicie ;-)))
    Widziałam na FB i już wtedy pociekła mi ślinka... ale ja nigdy pasztecików nie robiłam... chyba bym nie potrafiła ;-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. robi sie na prawdę łatwo tylko blender potrzebny ;) jak ja zrobiłam to i Tobie wyjdzie

      Usuń
  18. Pachnie aż u mnie - biegnę po przepis - uwielbiam pasztety i to włąsnej roboty nie kupne - buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale smakowicie wygląda! Bardzo jestem ciekawa smaku:) Pozdrawiam Ala

    OdpowiedzUsuń
  20. Wygląda pysznie!

    www.homemade-stories.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń
  21. A to ciekawe. Jeśli przepis prosty, spróbuje..

    OdpowiedzUsuń
  22. Pasztecik ze słonecznika , to chyba coś dla mnie , biegnę sprawdzić przepis :)
    Buziaki :)))

    OdpowiedzUsuń
  23. Nawet nie wiedziałam, że coś takiego istnieje! Muszę koniecznie wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  24. Musi być smaczny. Często robię pasztet, ale z ciecierzycy lub soczewicy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Lubię pasztety a ten wygląda smakowicie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  26. wygląda pysznie, mnia mniam mniam

    pozdrawiam, Ania

    OdpowiedzUsuń
  27. Ciekawa jestem, jak to się stało, że nie mam dodanego Twojego blogu do obserwowanych.....no ale czas nadrobić:)
    Czy już wypróbowałaś przepis na proszek/pastę do ząbków?:)
    Daj znać:)

    Mmmm....pasztet ze słonecznika mmm:) ja czasami robię z soczewicy, ale ze słonecznika jeszcze nie próbowałam, aż wstyd przyznać;) hihi:))))

    Wszystkiego Dobrego!!:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja kiedyś robiłam i wyszedł naprawdę prze pyszny :) Muszę znów zrobić :)
    Narobiłaś mi smaka :P

    OdpowiedzUsuń
  29. wygląda pysznie, chyba i ja się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Jadłam kiedyś coś takiego- pyszne! Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetny pomysł :-) pysznie wygląda :-)

    OdpowiedzUsuń
  32. Lubię pasztety wszelkiej maści,ten prezentuje się wybornie :) zatem i tego przepisu chętnie spróbuję :)pozdrawiam cieplutko i wiosennie

    OdpowiedzUsuń
  33. dziękuję za odwiedziny. niedziałający link do galerii już poprawiłam i powinien działać więc zapraszam :) dzięki za informację ! pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)