pokażę Wam dzisiaj ;)
oto ona
pamiątka po mamie ma na pewno trzydzieści parę lat |
siedziała sobie w pawlaczu cichutko trochę zakurzona
wysłużyła się staruszka ;) |
niestety tacka koloru niebieskiego była trochę na rogach połamana ,a teraz na dodatek nie mogę jej znaleźć...
niestety napisy trochę zmazane i nie mogę odczytać producenta
może znacie ten znaczek ?
edit : znalazłam to WIFAMA
edit : znalazłam to WIFAMA
Obiecałam pokazałam ;)
moja babcia miala podobna ,tylko tacka byla chyba pomaranczowa hmmmmmmmmmmmmmCHYBAnie pamietam dokladnie,moze mi sie wydawac dlatego ze jej kuchnia byla biala z pomaranczowymi dodatkami,.........................az wstyd ja zapomnialam pokazac moje puchy..............buziaczki:***
OdpowiedzUsuńno Ev a ja czekam ;pp
UsuńMoja ciocia ,siostra mojej mamy miała identyczną . Ciekawa jestem czy jest jeszcze u kuzynki. Wieki jej nie widziałam. Tą wagą mase moich wspomnień pobudziłaś. Buziaki
OdpowiedzUsuńwspomnienia dobra rzecz , mnie też na wspominki sie zebrało ;)
Usuńmam i ja... tak dokładnie to niepokonana waga, trzeba tylko umieć obsługiwać, ale żadna w tym filozofia. Ja taką wagą bawiłam się u mojej mamy w kuchni i babci, dlatego też zakupiłam taką starą wagę dla siebie u nas na bazarku za psie pieniądze. Teraz cieszy moje oko i zbiera kurz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Iz
widzę ,że duzo nas , duzo nas....do wspomnień :))) ,a mozesz mi Iz odczytać ze swojej producenta ?
UsuńStube
Usuńdzieki :** ,ale jakaś taka zagraniczna nazwa ;)
Usuńto macie niemiecką ;) podobne są ;)
Usuńniemiecki patent, hihi. Moja mama ma starą polską anie niestety nie znam nazwy zerknąć nie zerknę bo zbyt daleko mieszkam.
UsuńStare jest piękne i ma duszę.
Iz
Iz juz znalazłam moja to Polska "WIFAMA" z Łodzi ;))) , tak dusze to one maja i za to je uwielbiam , ale do tego sie dochodzi ;))
Usuńps. przy okazji jak bedziesz kiedyś to zerknij ,tak z ciekawości , no oczywiście jezeli bedziesz pamietała ;p
UsuńWspaniała,niewiarygodne że prawie identyczna została wyrzucona przez moich rodziców...kiedys było inne rozumowanie: skoro nie potrzebna - do wyrzucenia;(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Kochana ja sama dużo rzeczy wyrzuciłam :(((( a teraz żałuję
Usuńbuźka
O Kochana, twoja to świeżynka!!!!!! Prawie rdzy mnie widać!!! No piękna :)))) Ta moja to była w opłakanym stanie, sama rdza :/ no i w ogóle jakaś taka pokrzywiona... No ale teraz wygląda jak....zabawkowa ;P
OdpowiedzUsuńściski **
no to pokazuj i chwal się ;)))bo jestem ciekawa jaki wybrałas kolor :***
Usuńniestety nie znam firmy. waga fantastyczne. lekka renowacja i będzie cudnie dekorować wnętrze.
OdpowiedzUsuńna razie zostawiam w takiej formie ;)
UsuńPiekna waga ,piekna dekoracja,pozdrawiam ciepltko
OdpowiedzUsuńbuziaki
UsuńCudo. Polska produkcja ktora bardzo cenie i poszukuje :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
teraz niestety mało rzeczy made in PL ;)
UsuńŚliczna!
OdpowiedzUsuńTak napis made in Poland niedługo przejdzie niestety do lamusa!
smutne to....
UsuńTakie pamiątki są bezcenne,piękna.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńtak...dla pokoleń ;)
UsuńMoi rodzice mają identyczną wagę. Tackę do niej to już mają którąś z kolei, ale nie niebieską tylko pomarańczową.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
T.
ooo ,to muszę poszukać może gdzieś dostanę :)
UsuńJa mam swoją równie starą w swojej spiżarni:)
OdpowiedzUsuńjest coś urzekającego w tych starych przedmiotach tkniętych zębem czasu...
Strzeż jej jak reliwi...
Pozdrawiam,M.Arta
tam mają swój urok , będę strzegła ,a potem przekażę córci ;) już ma zapowiedziane ,żeby nie wyrzucała , bo nawet jeśli teraz nie docenia ,to z wiekiem ;) to samo przyjdzie
Usuńbuziaki
świetny skarb ja bym taką chciała :P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
:))
UsuńA jaka z niej bije nostalgia... Oj ♥
OdpowiedzUsuńbuziaki :)
UsuńTrzymaj kochana i pielęgnuj,tym bardziej ,że uzywała jej Twoja mama.pamiątka rodzinna jak nic!!
OdpowiedzUsuńotóż to ;))
UsuńBardzo fajne
OdpowiedzUsuńZapraszam :D
:)
UsuńMoja mama miała taką samą kurcze aż mi się dzieciństwo przypomniało
OdpowiedzUsuńGdzieś w moim rodzinnym domu leży podobna waga, tylko w kolorze groszkowej zieleni :)
OdpowiedzUsuńDzięuję za udział w moim candy. Losowanie już jutro!
Powodzenia i pozdrawiam!
fajna pamiatka :) one są cudne z duszą
Usuńo jacie jakie cudeńko !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
:)));))
UsuńMoja mama też taką miała .
OdpowiedzUsuńPamiętam że bardzo lubiłam bawić się nią :)
Miłego dnia życzę :)))
tak do zabawy tez fajna :)
UsuńCudna....:))
OdpowiedzUsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna pamiątka. Lubię takie wagi, szkoda, że mam taką małą kuchnię :-)
Pozdrawiam ciepło
Monika
moja niestety też nie za duża :)
Usuńpiekna...cudowna pamiatka:))
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńAvreo nie mogę znaleźć Twojego maila na blogu. Jeśli chcesz fotki, które podobały Ci się w moich kartkach to się ujawnij.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dziekuję juz napisałam meila :)
UsuńA maszynka jest super to bardzo niezwykła pamiątka i musisz ja wyeksponować godnie choć pewnie jest spora.
OdpowiedzUsuńO rany! Przypomniałaś mi, że też mam gdzieś taką pamiątkę po Mamie... Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńWspaniała pamiątka :) Ciekawa jestem gdzie odnalazła miejsce w Twoim wnętrzu ?
OdpowiedzUsuńbuziaki
latam z nia po kuchni ;)
OdpowiedzUsuńa u nas do całkiem niedawna używało się takiej wagi :) teraz nie wiem gdzie jest ale mama i babcia takie miały :)
OdpowiedzUsuńto fajnie :))) niektórzy jescze do dzis uzywaja :))
UsuńWspaniała pamiątka, kolor też cudowny :)
OdpowiedzUsuńPiękna pamiątka!!!Ślę ciepłe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka.Pięknych chwil życzę!
OdpowiedzUsuń*
Peninia ♥
dziekuje :)
UsuńSuper pamiątka!:)
OdpowiedzUsuńPiekna maszynka.
OdpowiedzUsuńOsobiście uwielbiam takie charakterystyczne starocie z dusza.
Sliczna i nawet kolor ma taki pastelowy modny:-)
OdpowiedzUsuńale się wstrzeliła ;))))) po tylu latach :)))
UsuńMilusia dla oka trzeba jej dac druga szansę koniecznie!
OdpowiedzUsuńoczywiście :)
UsuńU mnie w domu też była taka waga - i jak tylko zobaczyłam pierwsze zdjęcie to wiedziałam, że to ONA :) - masz prawdziwy skarb. Pozdrawiam Marta.
OdpowiedzUsuń:))
UsuńWreszcie dotarłam do Ciebie:). U mojej mamy powinna być jeszcze taka waga, ale wspomnienia......
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
cieszę się :))
UsuńKiedys miallam podobna...a moze jeszcze mam ..trzeba poszperac w piwnicy :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo.Ala
szperaj , szperaj :)))
UsuńTak faktycznie, miałyśmy podobną żółtą :):)
UsuńJak wroce bedzie szperac :)))
Usuń:))
UsuńCudowna pamiatka, ma ciekawy koloryt, dobrze, ze trafila w Twoje rece:-)
OdpowiedzUsuńprzlezała trochę lat w pawlaczu zapomniana ;)
UsuńPamiętam, że u mamy była taka, tylko plastik i do tego w obrzydliwym seledynowym kolorze! Ale ważyła dobrze :) Gratuluję serdecznie roczku :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne pawlaczowe znalezisko :))))))
OdpowiedzUsuńKolor ma nadzwyczajny!
pozdrawiam
:))))
Usuńco tez skrywaja pawlacze wszelakie ;)
Fantastyczna waga :) bardzo klimatyczna
OdpowiedzUsuńAle ma kolor!!Jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Śliczny kolorek - to fakt :)
OdpowiedzUsuńTakie rodzinne znaleziska są najfajniejsze. :) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za życzenia i miłe odwiedziny.
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńHej wygrałaś kubeczki u Syl. Gratuluję.
OdpowiedzUsuńojejej dziękuje za info :)))))
UsuńŁadny kolorek.W moim domu była jakaś taka bez koloru.Swoją drogą jak jednostajne było u nas zaopatrzenie,że wszystkie pamiętamy to samo:)Pamiątki górą!
OdpowiedzUsuńtak w tamtych czasach wszyscy mieli to samo ;)))
Usuń